Re: [40k] 17.10.2015 - Turniej Kill Team
: 17 paź 2015, 20:23
				
				Dziękuję wszystkim za tą przyjemny turniej (no cóż  nie poszło mi)  
 
1. Frodek (Tau)
Bitwa była przyjemna ( przegrałem 20:0
 ). Miałem jeszcze szansę gdyby nie to, że nie zdałem rout testa i zapomniałem o jinkach
na motorach
 i o tym czy się plasma spali. Najbardziej jestem dumny z Terminatora, który zabił 5 fire warriorsów i wbił jednego wounda na Krzysiu.
2. Maca (Chaos Daemons)
Bitwa zakończyła się totalną anihilacją moich wojsk (znowu 20:0)
 . W I turze straciłem trzech marinsów przez flamer ale przez dwie tury trzymałem dwa znaczniki 
 . Optymistyczną wieścią jest trójka walecznych marines, którzy rozstrzelali z bolterów team leadera Chaosu.
3. Młody (Dark Angels)
Poszło mi lepiej bo przegrałem 15:5 a nie 20:0. Tą bitwę prawie wygrałem gdyby nie Terminator, który zabijając dwóch marinesów przejął relikt. Może bym go odzyskał gdyby nie rzut Macy na 7 turę.
Turniej był bardzo ciekawy (mój pierwszy).
Wniosek: Za bardzo poszedłem na ''masę''
			1. Frodek (Tau)
Bitwa była przyjemna ( przegrałem 20:0
na motorach
2. Maca (Chaos Daemons)
Bitwa zakończyła się totalną anihilacją moich wojsk (znowu 20:0)
3. Młody (Dark Angels)
Poszło mi lepiej bo przegrałem 15:5 a nie 20:0. Tą bitwę prawie wygrałem gdyby nie Terminator, który zabijając dwóch marinesów przejął relikt. Może bym go odzyskał gdyby nie rzut Macy na 7 turę.
Turniej był bardzo ciekawy (mój pierwszy).
Wniosek: Za bardzo poszedłem na ''masę''