Tak, gra 40k.
Może nie ma przegięć, a może są, ja się nie znam
Nie jest to taki "po prostu" scenariusz, bo wróg rozstawia się w 18" więc na niektórych unitach macie nieomalże gwarantowaną szarżę.
Gra to sojusz 3 vs 1, w punktach: 3x1000 vs 3000, sojusz ze wszystkimi konsekwencjami: Gwardia i Wilki to Battle-Brothers, ale już z Necronami Come the Apocalypse.
Rezultat bitwy jest jeszcze do ustalenia. Zasady kampanii uściślają tylko tyle, że mogę Was na raz pokonać, w przypadku waszej wygranej nie ma efektu (ja zwalniam pole) i musicie walczyć później ze sobą (tymi samymi rozpiskami), jakbyście na to pole wkraczali. Zasady kampanii mówią też, że śmierć Gwardii i Lordów z tej bitwy nie liczy się (bo musicie grać tymi samymi rozpiskami).
Nic nie stoi na przeszkodzie, aby się odpowiednio umówić - komu zostanie więcej na stole punktów? Kto więcej punktów mi zniszczy? Inne pomysły? Byleby nikt nie czuł się poszkodowany na starcie i wszyscy się zgodzili.
Najważniejsze w tej kampanii:
Forge the Narartive™ !!!
Już gadaliśmy Grzechu, Rambo i ja i tak jak każdy chciałby w CD, to niestety w tygodniu możemy po południu, a na grę na 2kvs2k czy 3kvs3k trzeba dużo czasu i nie ma co jej zaczynać po 16:00...
Ustaliliśmy, że chłopaki do mnie przyjadą, kwestia terminu teraz (mi pasuje każdy dzień oprócz środy) i Grzechu i Rambo mają się zgadać.
Szkoda czwartku w CD, ale jeśli Tobie Iliach tylko ten dzień pasuje, to Grzechu, Rambo? Czwartek?